Beata Stankiewicz, Pokój nr 32 (fragment), z cyklu Dom pracy twórczej, 2018, olej na płótnie, 240 x 160 cm, fot. W. Woźniak

 

Na wystawie „Nieobecność” pokazane zostały prace Beaty Stankiewicz, Krzysztofa Rzeźniczka i Wojciecha Woźniaka. Ogniwem łączącym je jest spojrzenie na różne obszary przebywania człowieka w kontekście jego nieobecności. Opuszczone wnętrza mieszkalne, niszczejące budynki użyteczności publicznej, wyludniony miejski pejzaż – tworzą przestrzenie nieobecności i zarazem w osobliwy sposób zaakcentowanej, ponadczasowej obecności.
Beata Stankiewicz w swoich cyklach malarskich (Puste pokoje, Dom Pracy Twórczej, Miejsce pracy, Common life) zazwyczaj nie wychodzi poza widoki portretowanych przez siebie niezamieszkanych pokoi. Ta rzeczywistość nieobecności z jednej strony zdaje się onieśmielać, ale z drugiej – jest inspiracją do odkrywania utrwalonych w nich śladów obecności. Artystka dostrzega je w swobodnej grze światła słonecznego, przenikającego tiulowe zasłony, odbijającego się w wypolerowanej podłodze, czy spoczywającego na ścianach, „pamiętających” kształty dawnych mebli i obrazów.
W całkowicie odmiennym środowisku rozgrywa się malarska fabuła obrazów Krzysztofa Rzeźniczka. W jego najnowszych dziełach najczęściej zobaczyć można opustoszały, nocny widok małego miasteczka, z elementami infrastruktury drogowej, wysepką z pojedynczym drzewem, słupem oświetleniowym. Niekiedy pojawia się w nich samotna postać lub stojący na poboczu samochód. W ostrym, sztucznym świetle zwyczajne otoczenie i zaistniałe w nim, nawet przypadkowe sytuacje i przedmioty tworzą tajemniczy, pobrzmiewający surrealistycznym niepokojem klimat.
Z kolei prace Wojciecha Woźniaka są sentymentalną wędrówką po zakamarkach pamięci, związanych z własną przeszłością. Z ciemnego tła analogowych zdjęć wyłaniają się tereny zabaw z dzieciństwa, miejsca wypoczynku i pracy. Pozbawione obecności człowieka, osadzone w scenerii rodzinnego miasta fotografie z cyklu Sentymenty i Obecność, mocniej przemawiają niż przedstawienia zatłoczonych miejskich ulic. Natomiast cykl Duży pokój jest refleksją nad postępującą zmianą paradygmatu i obowiązujących dotychczas wzorców zachowań społecznych.
Danuta Pałys

Sama zastanawiam się nad tym skąd się bierze to napięcie między obecnością a nieobecnością na moich obrazach. Myślę, że korzenie tego są w dwóch sprawach. Jedna to doświadczenia z dzieciństwa. Ktoś kiedyś zapytał mnie o najwcześniejsze wspomnienia z dzieciństwa i o dziwo zorientowałam się, że są dość nietypowe. Pamiętam bowiem miejsca nie ludzi. Potrafię do dziś precyzyjnie odtworzyć obraz ostrego światła słonecznego na lakierowanym parkiecie, światła delikatnie rozchodzącego się po podłodze z surowych desek, wygląd dębowych klepek świeżo pastowanego parkietu. Matowość ścian, po których wędruje odbite światło. Wszystko to składało się na mój świat i wszystko to stało się dzisiaj tematem moich obrazów. Kolejnym powodem do nie malowania człowieka we wnętrzu jest fakt, że pierwsze tego typu płótna, jakie powstały, były portretami miejsc po zmarłych. Stąd ich rytualna nieobecność. To pokazało mi jaką siłę ma takie przedstawienie, a śmierć ma wielką moc przyciągania. Pokój naznaczony śmiercią budzi lęk. Porządek w nim zachowany też pozostawia niepokój. Te obrazy mają największą siłę, bo dotykają nie tyle opowieści o konkretnym człowieku, co o ludzkim losie.
Beata Stankiewicz, fragm. tekstu z katalogu do wystawy „Nieobecność”

Moje obrazy pomimo tego, że bardzo rzadko pojawia się na nich ludzka postać, opowiadają właśnie o człowieku. O czasie bezruchu i ciszy, w który wpada miasto, gdy wszyscy śpią. O konfrontacji cywilizacji z naturą. Te nocne pejzaże jawią mi się czasem niby martwe natury ułożone wprost na ulicy, wyłuskane z ledwo poskromionej ciemności rzeczy zyskują znaczenie symboliczne: samochód, witryna sklepowa, latarnia stają się alegoriami tymczasowości, przemijania, atrybutami wątłości ludzkiego losu, podczas gdy rośliny, drzewa, krzaki, trawa, mimowolnie trwają pośród tej rekwizytorni, niby niewzruszone metafory cyklu życia, przecząc wszystkimi swoimi symbolicznymi znaczeniami martwej strukturze miasta. Nocą czuję się jakbym znalazł się w innym miejscu. Noc kieruje do wnętrza, to pora wyciszenia zmysłów, wyizolowania, introwersji. Dla mnie to przestrzeń poza czasem, poza historią, moja metafizyczna pauza.
Krzysztof Rzeźniczek, fragm. tekstu z katalogu do wystawy „Nieobecność”

Wizja, gdzie splatają się i współegzystują, bez możliwości wzajemnej ingerencji, światy żyjących i tych, którzy odeszli skłoniła mnie do stworzenia osobistej, fotograficznej wariacji na ten temat [cykl fotografii „Obecność”]. Punktem odniesienia stało się moje rodzinne miasto Bydgoszcz a właściwie jego centralny punkt, główna arteria, czyli ulica Gdańska. To na niej, w czasie drogi do pracy, czy popołudniowych, leniwych spacerów zawsze spotykałem i spotykam znajomych, przyjaciół, członków rodziny, z którymi zamieniam kilka serdecznych zdań i uprzejmości. Upływający czas sprawia, że niektórych Bliskich nie jest już nam dane spotkać.
Wojciech Woźniak, fragm. tekstu z katalogu do wystawy „Nieobecność”

Beata Stankiewicz – w 1998 roku ukończyła z wyróżnieniem ASP w Krakowie na kierunku malarstwo i malarstwo ścienne w pracowni prof. Józefa Lucjana Ząbkowskiego. W 2005 roku, z inspiracji Zbigniewa Warpechowskiego, zakłada wraz z Sebastianem Stankiewiczem we własnym mieszkaniu Galerię „mieszkanie23”. Do 2012 roku w Galerii zrealizowano około 40 wystaw, performansów i wykładów. Od 2017 roku jest członkiem Stowarzyszenia Artystycznego Otwarta Pracownia. Artystka mieszka i pracuje w Krakowie. Jej obrazy znajdują się w depozycie Galerii Zderzak w Krakowie oraz Art Station w Zürichu, polskich i zagranicznych kolekcjach prywatnych, kolekcji Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK oraz kolekcji Galerii Sztuki Współczesnej „Bunkier Sztuki” w Krakowie.

Krzysztof Rzeźniczek – malarz urodzony w Mikołowie. Jest absolwentem Liceum Plastycznego w Katowicach oraz Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, którą ukończył dyplomem głównym w Pracowni Malarstwa prof. Kazimierza Cieślika oraz aneksem w Pracowni Rysunku prof. Antoniego Cygana. Obecnie pracuje na macierzystej uczelni jako adiunkt w Pracowni Technologii Malarstwa dr Agnieszki Trzos. W 1999 roku otrzymał stypendium Ministerstwa Kultury i Sztuki. W 2006 zdobył wyróżnienie na XXI Festiwalu Malarstwa Współczesnego w Szczecinie oraz Grand Prix w konkursie Fundacji im. Franciszki Eibisch w Warszawie. W 2015 roku uzyskał tytuł doktora sztuki w dziedzinie malarstwa. Mieszka i pracuje w Mikołowie.

Wojciech Woźniak – ur. 5 maja 1964 r. w Bydgoszczy. Fotografik i muzyk. Absolwent kulturoznawstwa na Wydziale Humanistycznym UKW. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Od 1996 r. fotograf w Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. W latach 1995-2005 współorganizator Przeglądu Fotografii Bydgoskiej (BWA, Bydgoszcz). W 2019 roku dokumentował pobyt Mariny Abramović w toruńskim CSW oraz ekspozycję „The Cleaner”. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych, m.in. „Outside-Inside” (Młyny Rothera, Wyspa Młyńska, Bydgoszcz, 2006) oraz uczestnik kilkudziesięciu wystaw zbiorowych w kraju i na świecie.
Ważne cykle prac: „Krótka opowieść o miłości i tęsknocie” (2001), „Ogrody wyobraźni” (2004), „Droga” (1997-2005), „Pamiątki” (2005) „Przybysz”(2010) „Sentymenty”(2013), „Duży pokój”(2013), „Obecność”(2014), „Codzienne rytuały”(2015), „Still lifes”(2015), „Portret miasta”(2022). W swojej ponad trzydziestoletniej pracy zawodowej jest autorem fotografii do kilkudziesięciu wydawnictw albumowych, naukowych katalogowych i biograficznych z zakresu archeologii, sztuki dawnej i współczesnej, rzeźby, historii, numizmatyki i architektury. Współzałożyciel i basista zespołów muzycznych: Variete i The Cyclists.

Wystawie towarzyszy katalog.

kurator: Danuta Pałys
Początek 06.06.2023, godz. 18.00
ul. Gdańska 20
Koniec 16.07.2023
* ze względu na prace remontowe prowadzone w dniach 16-26/07/2023 wystawa została skrócona.

Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies. W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności".